Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2012

Programowanie AVR cz. 6: Czy ATmega z ATtiny mogą się jakoś dogadać?

Mogą. I to na wiele sposobów. Doświadczeni elektronicy od razu wskażą kilka - od prostego połączenia port-w-port począwszy. Jednym z elementów wyposażenia mikrokontrolerów AVR, a dokładniej moich dwóch modeli ATtiny2313 i ATmega48P, jest zrealizowany sprzętowo port UART , zgodny logicznie z RS232 (jeśli chodzi o całkowitą zgodność, konieczne jest użycie układu dopasowującego napięcia - można użyć tranzystorów lub MAX232). Obsługa tego portu w BASCOMie jest banalnie prosta. Posłużmy się przykładem. Niech ATmega będzie nadajnikiem, który wysyła przez łącze szeregowe, w odstępach co ok. pół sekundy, kolejne duże litery alfabetu łacińskiego (a przy okazji każdy wysłany znak sygnalizuje zapalająca się na chwilę dioda - schematu i konstrukcji układu z poprzedniego posta nie zmieniałem); wysyłanie liter uruchamiane jest przyciskiem. ATtiny zaś, wyposażony w wyświetlacz LCD, będzie odbiornikiem, który podczas oczekiwania na znak wyświetla napis "Ready...", po odbiorze znaku wyświe

Programowanie AVR cz. 5: ATmega przybyła...

W tym artykule nie będzie nic nowego ani odkrywczego jeżeli chodzi o software - prezentowane programy są banalnie proste. Chodzi raczej o zastąpienie - przynajmniej na chwilę - mojego ulubionego procesorka ATtiny2313 nową ATmegą 48P . Zamówiłem kilka egzemplarzy tego bardziej zaawansowanego mikrokontrolera głównie dla wypróbowania jego możliwości i ficzerów . Na początku więc zmontowałem prosty układ z trzema diodami LED, napisałem programik, który miał powodować ich miganie, następnie zaś wyposażyłem procesor w oscylator kwarcowy 4MHz z kondensatorami blokującymi i odpowiednio ustawiłem fusebity . 4MHz - częstotliwość dużo niższa, niż ta, którą się ATmegom zadaje, ale chodziło mi o zachowanie kompatybilności w kontekście uzależnień czasowych (częstość przerwań timerów itp.) z układami projektowanymi na ATtiny. Inna rzecz, że tylko takie oscylatory mam w swoich śmieciach... A propos śmieci - wygrzebałem w nich również dwie sztuki drivera mocy ULN2803 (uwaga: linki do kart katalog